Był wczesny , ciepły sierpniowy poranek . Miasteczko Evolution wyglądało w typ blasku cudownie . Wizerunek tego miasta poprawiali ludzie , którzy dekorowali swoje domki i pracowały nad zebraniem jak najwiekszego doświadczenia na polowaniu . Takich poranków od najazdu Dragonów było naprawdę bardzo mało . Chodziła legenda , że na skraju miasto Evo. jest stara i głęboka jaskinia w której zamieszkują Smoki wraz z demonami i przetrzymują miecz . Smoki wraz z demonami były nie do pokonania dla zwykłych ludzi . Mogła ich zabic tylko doswiadczona gildia , która już od kilku lat szykuje sie na ta walkę . Nareszcie nadszedł ten dzien kiedy podjeli walkę . Nie tracac czasu wyruszili do jaskini na poszukiwanie miecza . Pomóc miała im mapa odtrzymana od Hostera . Podeszli do jaskini . Była to jaskinia bardzo długa , kręta i ciemna . Szli tak parę godzin , aż dotarli do celu . Gdy doszli do końca korytarza ujrzeli wbity miecz w głaz natychmiast go wyciągneli a po prawej ich stronie znalazł się Lord Dragon wraz z Demonem . Gildia zaczęła szybko uciekac . W ostatniej chwili jeden z członków gildi wypowiedział zaklecie tzw. "Exevo gran mas vis " I zawaliła się cała świątynia . Przestraszeni i wyczerpani podróża wrócili do swojego miasta gdzie zostali ogloszeni najodwazniejsza i najlepsza gildia w miescie .